
Oglądając ostatnimi czasy zasoby portalu YT oraz rożnego rodzaju witryny w sieci dotyczące fotografowania spotkałem się z dwoma odmiennymi podejściami prezentowanymi przez fotografów.
Jeden z fotografów sensownie i rzeczowo podchodząc do zagadnienia fotografowania przekonywał, że do robienia zdjęć używa przyzwoitych ale niekoniecznie topowych obiektywów a większy nacisk kładzie na kreatywność. Jest to podejście bardzo rozsądne dla kieszeni potencjalnego entuzjasty fotografii bo jak wiadomo topowe obiektywy czy aparaty kosztują dużo.
Kolejny z oglądanych przeze mnie stwierdził, przy obiektywie za circa 7,5 tys zł, że powinien znaleźć się w torbie każdego fotografa. Można i tak 😉 … marketingowcy z firm foto zacierają ręce w nadziei na potencjalny zysk. Jednak czy faktycznie jest to dobre podejście – w większości przypadków zapewne nie (utwierdzają mnie przy tym zdjęcia robione lustrzanką „entry level” z obiektywem „kitowym” człowieka, który na fotografii zjadł zęby).
Rozsądek z pewnością jest tu pożądany, chyba że ma się niewyczerpane pokłady gotówki na zaspokajanie swoich sprzętowych zachcianek. Jeśli nie stać Cię na jakieś bardzo dobre obiektywy – nie przejmuj się i rób zdjęcia tym czym masz! Najważniejsze – rób zdjęcia z głową .